http://suptg.thisisnotatrueending.com/archive/4070785/ |
Witam wszystkich, którzy weszli na mojego nowego bloga! Niektórzy z Was znają mnie może ze Starej Zelandii i Ludożercy. Doszłam do wniosku, że mam dość blogów o wszystkim i tak powstała Mangowa Norka, blog stricte mangowy. Znajdą się tu recenzje i moje opinie na temat różnych mang i manhw, recenzje tomików, notki poświęcone Japonii, trendom mangowym, moim ulubionym gatunkom i autorom. Gwarantuję, że będzie ciekawie. Artykuły mojego autorstwa można też przeczytać w Otaku – wszystkim serdecznie polecam ten świetny magazyn! Jutro pojawi się pierwsza notka – mam nadzieję, że będziecie ze mną na nowej drodze blogowania ;)
Nie mogę się doczekać! Muszę dostać jutro to Otaku!
OdpowiedzUsuńDużo sukcesów w recenzowaniu :D
Marcin ściągaj ludzi na Norke, szybko, szybko, żądza sławy mi kipi, szybko, szybko.
UsuńLudzie, chodźta tu! Mangi rozdajo!
UsuńNo to witamy ponownie! Już nie mogę się doczekać pierwszych notek. ;>
OdpowiedzUsuńOjej... Piszesz do Otaku? :O
OdpowiedzUsuń(sprzedałam się. kupuj.)
UsuńOoo! To mnie zaskoczyłaś swoim powrotem! ;D
OdpowiedzUsuńNo wreszcie, Mysza się uaktywniła :D Nie żebym czytała mangi. Bynajmniej. (Dooobra, czytałam Hellsing po angielsku, ale wymiękłam na pierwszym dłuzszym dialogu, bo angol to dla mnie to samo co chiński ^^) Ale i tak lubię Twój styl pisania. Więc będę zaglądać! :D
OdpowiedzUsuńMożesz czytać po polsku :3 Juz ja zmangowię.
UsuńMówiłem, że ludzie tęsknio!
UsuńZasubskrybowane und zalinkowane u mnie. Jak się podpisujesz w Otaku, Mysza czy jakoś inaczej? Ja wprawdzie do konkurencji piszę, ale mogę się przełamać, w końcu to nie jest majątek, a z checią Cię poczytam na Poważnym Papierze ;)
OdpowiedzUsuńSprzedałaś się Yankowi!
OdpowiedzUsuńCudownie. Też bym tak zrobiła, ale mnie nikt nie chce. A ja mam komputer, nie zasługuję, wysyłam w prezencie. Dbaj o niego. Używaj mądrze, niechże będzie dużo myszy w myszy!
Ach, zapomniałam, jak długo czekałam na nowy blog od ciebie. Radość, duma, euforia wręcz.
Nie brzmi przekonywująco, więc dodam emotikonkę :>
Uprzedzam pytania o nagłówek, robi się, OK?! :_; A banerek strzeliłaś mi słodki, tylko ten rysunek taki brzydki jakiś C':
Yenkowi XD Chcieli Ciebie, drugie miejsce w ich konkursie zajęłaś, ale się głupia guło po mangę nie zgłosiłas. Nie zgłosiłaś wystarczająco. Tak procentowo, ile jest myszy w myszy? Czy to znaczy, że mam transplantowane narządy z jakichś innych stworzeń? Ten rysunek jest wspaniały, bo dopiero wczoraj ogarnęłam, jak fajnie japońsko wyszedł, jak mazgnięcia pędzlem po papierze nieżycia.
UsuńILE JA CZEKALAM NA TEGO KOMCIA
NO NIE WSZYSTCY SĄ TAKIMI NOŁLAJFAMI OKEJ?
UsuńNie drugie, wyróżnienie jedno z wielu zresztą :C I podałam im adres jak rposili, żadnej informacji zwrotnej, żadnej nagrody. Czuję się oszukana.
Ile myszy w myszy? To nie chodzi o myszy fizyczność, a myszyną mentalność. Myszy w myszy zazwyczaj jest dużo 90 procent to średnia. Tak myślę.
Jak to jest usłyszeć, że masz tylko 90% siebie w sobie?
To trzeba się było odezwać jeszcze raz. Tak to mi paczka z yatty dwa tygodnie leżała w magazynie, bo zapomnieli wysłać. Ale dostałam trzy przypinki za darmo, do tego jedną z myszami, więc siedzę cicho i się nie odzywam ani trochę. Masz potencjał, wygrywasz od niechcenia Złote Wen, ale jeszcze narzekasz ;___;
UsuńSzczerze? Zarabiście! Chcę mieć 90% z matury z biologii. Tak, 90% to dobra liczba, to bardzo dobra liczba.
Ja się wstydzę :C Może to ja coś zepsułam? No ale na tej amndze to mi nie zależało więc wiele nie straciłam xD ZŁOTA WENA FOR LIFE
UsuńJa bym chciała mieć 90% z czegokoliwek, ale tylko ze złotej weny mogę. Matura ze złotej weny.
Widzisz, masz złe podejście. Mnie zależy zawsze i na każdej mandze. Dlatego żadnej nie umiem sprzedać XD Straciłaś dużo. Całą jedną mangę. To bardzo wiele.
UsuńCzemu matura ze złotej weny brzmi tak fajnie. Choć mnie by się pewnie nie udało, bo ja się nie nadaję do konkursów poetyckich. Chyba, że można wygrać hajsy. To chcę.
Madafakyn księcia piekieł. A ja mang już zbierać nie będę, to nie dla mnie, zbyt biedak i zbyt pedantka.
UsuńTwoja poezja jest zbyt trudna dla szarej masy, a moja została wyłoniona spośród setek wierszy wartych tyle co... :> Nie podobały mi się. O tak powiem, bo czujne oko Stalina cenzury pilnuje.
Mangi na półce są bardzo estetyczne. Chcę tego Księcia Piekieł, weź się do nich odezwij, ale podaj mój adres... ALBO NIE, bo oni mają mój adres i się zorientują.
UsuńSMOCZA WENA BULWO
Własnie przeglądam konkursy literackie.
Smocza wena serio brzmi o tyle dumniej!
UsuńPrzeglądaj, przeglądaj i powodzenia masz ode mnie worek.
Naprawdę, Twoje artykuły pojawiają się w Otaku? Pod jakim pseudonimem/nazwiskiem/etc. tam występujesz? Jestem bardzo, bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńO, znalazłam. Jeszcze nie czytałam, szczerze mówiąc.
UsuńSuper, że wróciłaś do blogowania, zawsze lubiłam Twoje teksty, więc niecierpliwością czekam na nowe notki :)
OdpowiedzUsuńJak miło, że ktoś czeka :D
UsuńA się tak właśnie zastanawiałem, gdzie Cię wcięło.
OdpowiedzUsuńObserwuję zatem i czekam, co tu ciekawego się pojawi~
Bedo gejseksy? :D Może jakiś osobny dział "złe yaoi tygodnia"?
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle, to czekam na pierwszą notkę, o czymkolwiek by tam traktowała :)
Żona stalkier ciepło pozdrawia (~.^)
To by bylo dobre! Ale do tej notki bym musiaĺa kolejnu raz te zle yaoi przeczytac, a tego bym chyba nie zniesla. Najwyzej zrobie zbiorcze zestawienie. Najdziwniejszych yaoi.
UsuńWitaj ponownie!
OdpowiedzUsuńJakże intrygujący tytuł bloga tym razem Twoja zmyślna główka wymyśliła! Mam nadzieję, że w tej "norce" nie ma żadnych pająków :P.
Trzymam kciuki za udany nowy start!
ps. Fajnie, iż koleżanka po fachu zdecydowała powrócić :).
W norce nie ma zadnych pajakow, jest tylko mysza, dwa szczury i myszoskoczek.
UsuńMam nadzieje, ze blog wypali :D